Jeśli chodzi o moją relacje to na wstępie zaznaczę, iż jest to czysto subiektywne wrażenie i przedstawie wam tylko te najciekawsze, według mnie, sylwetki z pokazów.
Z powodów studenckich do Łodzi dotarłem dopiero drugiego dnia pokazów, czyli w piątek. Na pewno wiele straciłem nie móc obejrzeć ich na żywo, jednak po części udało mi się to nadrobić dzięki modowym portalom, gdzie znalazłem lookbooki z wybiegu.
PIĄTEK
strefa STUDIO:
Jeśli chodzi o pierwszy dzień, tutaj na wyróżnienie zasługują:
P/AGE -projekty inspirowane naturą, luźne fasony, zwiewność a oprócz czerni także kolor;
KLAUDIA MARKIEWICZ - kolekcja mroczna, jednak bardzo przypadła mi go gustu; świetne formy, nie zabrakło ekoskóry; pojawiły się równiez błyszczące elementy a ponadto motyw owada;
strefa DESIGNER AVENUE
NANKO - kolekcja choć wiosenno-letnia, zdecydowanie bardziej przypominała mi jesienną, co nie oznacza że mi się nie podobały; minimalizm,szarość, nowoczesność, ciekawe konstrukcje;
BAJER OLA-BOLA - biel, czerwień, złoto, srebro; nawiązanie do sztuki; sylwetki ozdobione grafiką;
RANITA SOBAŃSKA for 4F - genialna, sportowa kolekcja pod hasłem "nowoczesne technologie i sport"; kolory już nie-neonowe, jednak za sprawą LED projekty świecą w ciemności
ODIO I JAKUB PIECZARKOWSKI - kolekcja na granicy kiczu, awangardowa, kontrowersyjna ekscentryczna i budząca skrajne emocje - ale taki właśnie jest ten duet projektantów; mnie projekty przypadają do gusty i cenie ich za to, iż wychodzą poza schemat;
MALGRAU - elegancka kolekcja; projektantka postawiła na komfort i styl oraz prostą formę; nie zabrakło plisowań, gnieceń czy wytłoczeń; barwy kolekcji to błękit, szarość, beż i biel;
NATASHA PAVLUCHENKO nie da się ukryć nawiązań do starożytnego Rzymu; klasyczne buty rzymianki, złote blaszki w postaci biżuterii, zwiewność, pojawiła się również dzianina; paleta kolorystyczna dość wąska: biel, oranż, czerń ale czyni to kolekcję spójną;
ŁUKASZ JEMIOŁ -casual, miejskość; miękko układające się tkaniny; brawa należą się za cygaretki - pojawiły się na wybiegu a wiadomo że to mój ulubiony krój spodni;
SOBOTA
strefa OFF OUT OF SCHEDULE:
KAS KRYST to moja jedna z najbardziej ulubionych marek; mininalizm, miejskość, nowoczesność i niebanalność a ponadto świetne formy i ponadczasowa kolorystyka. BRAWA!
ACEPHALA - inspiracją był szpital psychiatryczny; wśród sylwetek wyróżniamy szpitalne kaftany, kitle, asymetrie i printy; gama kolorystyczna w obrebie bieli, beżu, brązu i czerni;
THE PUPPIES - niecodzienne połączenia; luz; bunt; odważna kolorystka; kantka i marynarki odchodzą do lamusa;
BAIBA LADIGA: geometria; total look; printy; kalejdoskop; oversize; a obok czerni - seledyn, mięta, róż;
strefa DESIGNER AVENUE:
AGA POU: nawiązania do kultury arabskiej; printy; złoto;
JAROSŁAW EWERT - projekty są luźne, utrzymane w takich kolorach jak: limonka, pudrowy róż, czerń i szarość; ponadto pojawiają się printy; całość bardzo na TAK!
MICHAŁ SZULC - moro; nietuzinkowe projekty; elegancki streetwear; ciepła gama kolorystyczna; komfort; zabawa proporcjami
*źródło: ELLE.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz