16 marca w NCK odbyło się ponad 60 pokazów kolekcji młodych projektantów z SAPU, jednak większość blogerek nie miało przyjemności ich oglądania, ze względu na jakże fatalną organizację pokazu. Cześć z nich nie została nawet wpuszczona na sale, perfidnie zamknięto im drzwi przed nosem, usadzając na korytarzu przed telebimem. Osobom, którym po dłuższej dyskusji z niemiłą obsługą udało dostać się do środka, skazane było na siedzenie na schodach. Paradoksem jest to, iż jako patroni imprezy, rozsławiając event na naszych blogach, przygotowując się do niego tak długo, zostaliśmy potraktowani gorzej niż źle i praktycznie nikt w tym nie widzi problemu;/
zwycięska kolekcja Mchała Wójciaka - Malkontent
Kamila/Amelia/Gosia/Kris/Szyszko/Emi
http://www.facebook.com/pages/KRIS-JAMROZ-fashion-hunter/472415522812366
WYBRANYM blogerom udostępniono AŻ 15 PODWÓJNYCH wejściówek VIPowskich (tj 30 miejsc) - skorzystali jedni z lepszych. Gdyby mieli usadowić blogerów to brakłoby miejsca dla pozostałych gości, sponsorów itp.
OdpowiedzUsuńPatroni - nieco śmieszny argument.
To raczej CFW przynosi wam korzyści a nie odwrotnie. Cały event jest dobrze wypromowany medialnie, a miejsce na schodach nie jest jakieś hańbiące , skoro mogłeś o tym napisać i zyskać kolejnych czytelników - mieć z tego korzyści :)
Z tego co wiem i widziałam, z wejściem na pokaz nie było problemu. Zmieścili się wszyscy, na schodach w tylnej części były nawet luzy. Wystarczyło przyjść odpowiednio wcześnie ( większość stała tam już od 15) a nie 15 min przed rozpoczęciem i można było sb nawet wybrać miejsce siedzące. No, ale jeżeli ktoś czeka na zaprosznie i czerwony dywan to sorry. Nie rozumiem ( i z tego co wiem to chyba nikt z projektantów tego nie rozumie) o co takie wielkie halo. To nie była impreza w stylu Łódźkiego FW gdzie wszyscy jadą się polansować, to był pokaz dyplomowy SAPU i praktycznie większość z obecnych to byli projektanci oraz ich rodziny, bo był to pokaz będący nagrodą! za 3 lata nauki tam oraz najlepsze wyniki. Więc błagam, niestety blogerzy nie byli tam gośćmi honorowymi ( choć chyba na to liczyli )
OdpowiedzUsuńNie chodzi tu tylko o mnie, ale o pozostałą część grupy. Kilka blogerek brało udział wcześniej w konkursie w Galerii Krakowskiej w Fashion Show i siłą rzeczy ciężko im było przybyć odpowiednio wcześniej, żeby zająć miejsca. Z tego powodu wiele osób zostało usadzonych przed 'telebimem' na którym nic nie było widać, na brudnych, plastikowych krzesłach. Obsługa miała również pretensje do osób siedzących na schodach, twierdząc, że torują przejście. Z reguły nie mówi się o czymś, o czym się nie ma pojęcia! Pozdrawiam:)
Usuń