Dziś obiecywana relacja z pierwszego dnia polskiego święta mody. Niebawem pojawi się kolejna. Miłego oglądania i czytania:) Zachęcam również do komentowania.
xoxo, kris
Label2. Pokaz otwierający aleje projektantów na 9 edycji Fashion Philosophy Fashion Week Poland. Mnie kolekcja bardzo przypadła do gustu. Kreacje tej marki wyróżniały się geometryzmem, nawiązaniem do architektury, opływowymi kształtami jak i oversizem.
Sowik Matyga. Projektantki tej marki przeniosły nas w rok 2026. Ubrania prezentowane na wybiegu to ich wizja przyszłości. Za sprawa metalizowanych tkanin kolekcja nawiązuje do świata science fiction. dominują nowoczesne formy niemal z kosmosu.
Malgrau. Kolekcja bardzo kobieca, delikatna, utrzymana w jasnych kolorach. Pojawiły się też srebrne elementy stylizacji w postaci płaszcza czy spódnicy.
Kędziorek. Proste, minimalistyczne projekty. Kreacje są zwiewne, luźne, mało skomplikowane a tkaniny w większości przezroczyste.
le Gia. Marka przedstawiła projekty z japońskimi nadrukami liter, coś w stylu kimona ale także, eleganckie trencze i dwurzędowe płaszcze. Ponadto zobaczyć można było koronkowe sukienki. Jak dla mnie takie trochę wszystko i nic. Sytuację ratowała Marina Łuczenko, muza marki, która lansowała total look.
część zdjęć z pokazów pochodzi z poratlu ELLE
zdjęcie z showroomu KMAG pochodzą ze strony KMAG